czwartek, 19 stycznia 2012

.banalnie.


Witam ;)

Z powodu kompletnego braku czasu na cokolwiek (spowodowanego trwającą sesją), pokażę Wam dziś zestaw z jednej z ostatnich imprez (jeszcze w starym roku, co zresztą widać po kolorze moich włosów;). 
Zestawienie banalnie proste, ale właśnie takie uwielbiam! 
Czarny żakiet jest elementem wielu moich stylizacji. Kocham  go! ;D Pasuje niemalże do wszystkiego i nadaje się na każdą okazje! Panterkowe platformy są zdobyczą z sh (czytaj: lumpeksu). Kupiłam je za niecałe 1ozł. Dzięki nim, nawet tak banalne połączenie czerni z bielą, ma w sobie to 'coś' ;) 

Zapraszam do komentowania;)








Żakiet-Stradivarius
Spodnie-Japan Style
Top-H&M
Buty-Atmosphere-sh
Kopertówka-sh
 Łańcuch-sh


_______________________________
a--u

piątek, 13 stycznia 2012

.mini garderoba.! ;)

Hej;)
jak Wam mija 13. piątek? Spotkało Was coś nieprzyjemnego dziś? U mnie wyjątkowo spokojnie dzisiaj, mam nadzieję, że tak też będzie do końca dnia:) 

Póki co, chciałabym pokazać Wam moje ulubione miejsce w domu;) 

Zawsze marzyłam o wielkiej garderobie, urządzonej wg najnowszych trendów, wypełnionej po brzegi cudownymi, pachnącymi ciuszkami... z poukładanymi równiuteńko butami... torebkami, apaszkami i innymi fatałaszkami... 

...marzenie...






Niestety póki co, mieszkając z mamą i studiując  (co wiąże się z ciągłym brakiem kasy (jak u większości studentów;D) nie mogę pozwolić sobie na tak ekskluzywną garderobę;/ dlatego też postanowiłam sprawić sobie choć namiastkę marzenia... i tak też w niespełna 2 dni powstała moja mini świątynia;) może i nie jest czymś nadzwyczajnym, ale dla mnie jest strzałem w 1o.! w końcu każdy mój ciuch ma swoje miejsce (i nie jest nim fotel, łóżko, czy podłoga, jak było dotychczas ;D)
Efekty poniżej;)


                      


Kilka ulubionych par bucików również znalazło swoje miejsce;)

   

Torebki;)

Chwilowo pod regałami stoją kosze po warzywach. Z czasem mam zamiar wymienić je na śliczne wiklinowe kosze;)

Tyle na dziś;) mam nadzieję, że Wam się podoba;) pozdrawiam i do następnego!

;)

wtorek, 10 stycznia 2012

.kreacja sylwestrowa!

.długo szukałam sukienki na bal sylwestrowy. Wymarzyłam sobie małą czerwoną z odkrytymi plecami. Niestety po miesiącu poszukiwań, musiałam się poddać i włożyć sukienkę z lumpeksu. (postanowiłam nie kupować nic na siłę!) Przyzwyczaiłam się już do tego, że jak czegoś konkretnego szukam (pilnie), to tego najzwyczajniej w świecie nie znajduję, bo jeśli  odpowiada mi fason, to kolor jest nie do zniesienia (przynajmniej przeze mnie), jeśli kolor i fason mi pasuje, to nie ma mojego rozmiaru... ;/ i tak w kółko...
Sukienkę , którą ostatecznie ubrałam ,  kupiłam już jakiś czas temu w lumpeksie za jakieś 8-10zł. Była moim kołem ratunkowym;) Efekt-oceńcie sami. 

Jedno jest pewne- tego Sylwestra zapamiętam do końca życia! 










W zasadzie wszystko jest 'bezfirmowe' ;)
sukienka-sh
torebka-sh
buty-no name


 PS. jakość zdjęć (aż dwóch!) kiepska, bo 10 dni temu nie wiedziałam, że zachce mi się prowadzić bloga i że powinnam szczegółowo sfotografować mój look;) 




poniedziałek, 9 stycznia 2012

-początek-

Witam!

.nie macie pojęcia jak wiele razy zaczynałam ten wpis. Każde napisane zdanie, nagle znikało po przyciśnięciu  'Backspace', a to dlatego, że zupełnie nie wiem jak mam rozpocząć blogowanie?! 

 i czy w ogóle powinnam to robić?!

***

.zaryzykuję! a co mi tam!

tak więc zakładam kolejny blog o zakupach, kosmetykach, ciuchach i innych duperelach ;)

...mam nadzieję, że chociaż ktoś zechce zaglądać tutaj od czasu do czasu;) 

pozdrawiam, 
Asia !